Dla pasażerów linii PKP zarówno w rejonie Poznania, jak i w pozostałej części Wielkopolski poranek 22 maja zdecydowanie można uznać za pechowy. Na stacji PKP we Wrześni doszło do awarii sieci trakcyjnej. Ta z kolei wywołała opóźnienia pociągów. Sięgają one nawet kilkudziesięciu minut.

Wedle informacji przekazanych przez Koleje Wielkopolskie, w poniedziałek około godziny 6:00 rano sieć trakcyjna w rejonie stacji Września uległa awarii. W jej wyniku pasażerowie jadący w kierunku Poznania, Konina, Gniezna i Jarocina muszą liczyć się z późniejszym wyjazdem ze stacji, ponieważ opóźnienia pociągów względem harmonogramu są bardzo duże.
Przewoźnik stara się zminimalizować konsekwencje awarii. W miejsce normalnie kursujących elektrowozów przysyła na stację składy spalinowe. Pasażerowie jednakże nie mogą uzyskać dokładnej informacji, kiedy nimi pojadą i jak daleko uda im się dotrzeć.
„Ciężko to skomentować”
Dojeżdżający do stolicy województwa pasażerowie nie ukrywają swojego oburzenia.
– Ciężko to skomentować, jeśli nie system sterowania to awaria trakcji. Strach wychodzić rano z domu do pracy, bo nigdy nie wiemy jaka „przygoda z koleją” nas czeka. Ciągle muszę świecić oczami przed szefem, ponieważ spóźniam się do pracy, a przypomnę, że ceny biletów rosną w tak zawrotnym tempie, że niedługo bilet miesięczny będzie towarem luksusowym – mówi pani Barbara, jedna z pasażerek.
Na miejscu nadal trwają prace nad usunięciem awarii. Opóźnienia pociągów mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Jak podaje komunikat na stronie Kolei Wielkopolskich, prace naprawcze potrwają prawdopodobnie do południa:
Doszło do awarii sieci trakcyjnej na stacji Września. W związku z awarią występować będą utrudnienia skutkujące opóźnieniami pociągów kursujących przez stację Września w kierunku Konina, Poznania, Jarocina i Gniezna. Przewidywany czas usunięcia awarii przez zarządcę infrastruktury to godziny dopołudniowe (11:00-12:00) w dniu 22 maja 2023 roku.